- Film, który obejrzałem w zeszłym tygodniu.
- Jeśli czujesz się przygnębiony, Lulana – Szkoła na końcu świata to świetny film do obejrzenia. To z pozoru prosta opowieść o niespełnionym muzyku, który zostaje wysłany jako nauczyciel do odległej szkoły. Pomimo początkowej niechęci, powoli zaczyna poznawać kulturę i otaczających go ludzi.
- Bohaterowie tego filmu są bliscy i łatwo się z nimi utożsamiać, co sprawia, że oglądanie tego filmu jest przyjemne i podnoszące na duchu. Historia porusza tematy przyjaźni, odporności i nadziei, które sprawią, że poczujesz się zainspirowany i zmotywowany. Dzięki oszałamiającej grafice krajobrazu Buthanu podnosi na duchu, gdy najbardziej tego potrzebujesz.
- Muzyka, której ostatnio słuchałem:
- Limboski – Ucieczka saula – usłyszałem jeden song, myślę sobie -Świetlicki. Posłuchałem całego albumu, myślę sobie – Pablopavo. Posłuchałem drugi, trzeci raz i zaskoczyło mnie jak nowoczesna jest to płyta, ale tak bardzo odwołująca się do klasyków lat 70tych. Gdzieś tam mignie nawiązanie do Maleńczuka, całość przyprószona elektropopem i bluesem do tego artysta klei swoje opowieści w iście poetycki sposób. Czaruje słowem, przyciąga wersem, ale nie w dosadny sposób. Przyjemne, ambitne i refleksyjne.
- Książka, którą przeczytałem w tym tygodniu
- Żyję z Chorobą Parkinsona – Włodzimierz Kuran Wdech… wydech… wdech… Za wikipedią: “Pierwszy formalny jej opis pojawił się u brytyjskiego lekarza Jamesa Parkinsona (1755–1824) z 1817 roku. Początkowo używano terminu drżączki poraźnej (paralysis agitans)”. Książka to zarówno poradnik jak i geneza powstania tej nieuleczalnej choroby. W łatwy sposób też opisuje jakie dysfunkcje mózgu mogą za nią odpowiadać. Do dziś ciężko znaleźć wyjaśnienie co dokładnie jest przyczyną powstania choroby, oprócz informacji o znaczącej neurodegeneracji neuronów dopaminergicznych w części mózgu zwanej istotą czarną. Ten deficyt powoduje właśnie zachwianie równowagi między neuroprzekaźnikami w obrębie zwojów podstawy mózgu. Więcej informacji już znajdziecie w książce. Polecam nie tylko przez wzgląd na wiedzę teoretyczną, ale także obszerny opis jak obecnie nauka próbuje zniwelować skutki choroby poprzez lewodopy czy leczenie neurochirurgiczne. Książka nie wyczerpuje tematu, ale bardzo dobrze przedstawia problem jak i dotychczasowe środki terapii zarówno fizycznej jak i psychicznej.
- Czego ostatnio słuchałem:
- Ja i moje projekcje czyli Podgórska Ogólnie – o blokowaniu swoich emocji, o unikaniu konfrontacji. Jest też o filmie Stutz, który polecałem tutaj. Bardzo dobra rozmowa doktorki nauk biologicznych z Joanną Gutral – cenionej i certyfikowanej psychoterapeutki.
- Cytat nad którym rozmyślałem:
- “Ludzie są najmniej elastyczną częścią procesu wytwarzania oprogramowania“
- Miejsce, które odwiedziłem:
- Ida – kuchnia i wino. Kameralne miejsce w sercu Wrocławia. Na stronie piszą o sobie: “W Idzie możecie doświadczyć naszej interpretacji kuchni polskiej, wraz z połączeniem smaków ślężańskich oraz wrocławskich. Krótko mówiąc, naszą podstawą jest tradycja i silne przywiązanie do niej.” Pozostaje mi się pod tym podpisać. Miłym akcentem jest z pewnością przystawka w postaci kremu z buraka oraz wypiekany na miejscu chleb. To z pewnością podnosi wartość lokalu, ale reszta menu także nie odstaje. Warto złamać swoje wewnętrzne przekonania i odkryć polską kuchnie na nowo.
- Statystyki korzystania ze smartfona:
- Średnio dziennie: 2h40m (drop o 12% z zeszłego tygodnia)
- Społeczności: 7h14min
- Edukacja: 2h13minut
- Rozrywka: 1h 44 minut